16 marca 2014

Aglomeracja w szklanej kuli


Idź. Odejdź. Przebacz i nie płacz.

To nie koniec, lecz początek.
To nie jest zły wątek.
Bo nie śmiej myśleć śmiało .
Żem zostawił piękne ciało.

Nie zostawie ludzi nigdy, lecz ciszy pragne litry.
Świat już dawno zmarł, w trumnie z której będziesz kradł/
Myśli Einsteina, Twaina i Szymborskiej.
Radem się zarazisz od Curie Skłodowskiej.

Idź. Odejdź. Przebacz i nie płacz

Umrzesz z całym światem.
To życie twoim katem.
Tam się wychowałeś.
Tam od zawsze zarabiałeś.

Za ciężką prace grób twój zniszczony.
Spalą cie w proch, już nie bedziesz obok żony.
Zostawią czaskę złotą ona jest kreatywnością.
Której brak na całym świecie, mówie wam z przykrością.
Zacznijcie myśleć bardziej akustycznie.
Może wreszcie ludzie nie będą śmiać się sztucznie.

Idź. Odejdź. Przebacz i nie płacz

Wszystkie złe wspomnienia widnieją dziś na żyłach.
Umrzesz w brudzie,  po wielkich aglomeracjach.
Brak już druku, ważne tylko media.
Jednooki prorok to największa tragedia.

Najpiękniejsze kwiaty dostajesz na pogrzebie.
Niestety tak to jest, i tak nie bedziesz w niebie.
Życie nieudane jak Ikarowski lot.
Zmasakrowany świat wiecznie pełny głupich plot.
Tatuaże ukażą, prawdziwe oblicze pięknej rasy.
Zabijmy się, wycinając własne lasy.

Idź. Odejdź. Przebacz i nie Płacz

Wszystkie Lasy spłoną.
Wyspy potoną.
Nie ma już Ziemi.
Prosze uwierz mi.

Twarze bez uśmiechu.
Niby świat bez pośpiechu.
Niby mało tu roboty.
Przez te wszystkie czarne koty.
Stereotypy są już prawdą.
Kłamstwo dzisiaj pierwszą kartą.

Idź. Odejdź. Przebacz i nie Płacz

Zostaw coś po sobie.
Niech pamiętają potomkowie o twoich złych nawykach,
nie moralnych dziś używkach.

Moralność sklononowali.
Która w mózgach się utrwali.
Edukacja Masowa zniszczy wasze mózgi.
Dostaniesz wpysk od boga za wszelkie błache bluzgi.
To koniec już więc
Idź. Odejdź. Przebacz i nie Płacz.










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz